Superbohaterom - Komitet DezOrg

Robótkowi Superbohaterowie!
Wisienki na Torcie Ludzkości!
Kremie wszystkich Delakremów!
Recydywiści i Debiutanci!
Przyjaciele!

Słyszycie szelest?
Może i zaraz północ, ale w Niegowie Elfy Sortujące wyrabiają nadgodziny, próbując pod tą lawiną dobra odnaleźć Niegowską Listonoszkę!

To się nie mieści!
Dyrekcji na salonach, a Komitetowi w głowie, żescie w takim fantazyjnym, pospolitym ruszeniu po raz siódmy zasypali Niegów! Po dach!
Elfy otwierają paczki i mówią, że zawartość w kontakcie z niegowskim powietrzem natychmiast pęcznieje – no ba! miłość instant – i nijak nie da się jej włożyć z powrotem!
Dyrekcja ustąpiła miejsca paczkom i urzęduje na korytarzu.
Jest plus.
Dyrekcja nie musi w tym roku myć okien!
(Po pierwsze, przez załzawione od wzruszenia oczy i tak nie sposób szyb dokładnie wypolerować. Po drugie, byli tacy, którzy weszli w ten labirynt paczek tydzień temu i słuch o nich zaginął. Prawdopodobnie, nigdy nie dotarli do okiennego parapetu. Dyrekcja woli nie ryzykować.)

Co roku Komitet DezOrg udaje, że statystyki spływają po nim jak po kaczce (!), ale faktycznie spędza całe popołudnia gapiąc się i hipnotyzując słynny Kajecik Woźnej.
W tym roku Woźna raportowała kierowniczce  fluktuacje Kajecika przy użyciu naukowej nomenklatury: "Puchnie jak pączek w maśle" – pocieszała.
No, ale słyszeć to jedno, a widzieć to drugie!
Robótkowicze! Wysmażyliście tu z Waszej dobroci pączek gigant!
Najdorodniejszy pączuch!
Słów dobrych idzie w tysiące, Elfy nieustannie zawieszają się i rozpraszają nad urodą kartek, a ile tam w tych paczkach marzeń spełnonych z górką!
Będzie konsola dla Marcina (a nawet dwie)! Będzie balon dla Leszka!

Ale to jeszcze nic!
Dyrekcja pisze, że Robótka w tym roku jest jeszcze bardziej niezwykła, bo Wy, po prostu, do Niegowa przyjeżdżacie. Do Starszaków. Osobiście.
(Na wieść o tym Komitetowi odebrało mowę.)

Ale to jeszcze nic!
Komitet dostaje wiadomości, że powoli próbujecie Robótkę przenosić w inne miejsca, wchodzić z nią tam, gdzie czekają inne Starszaki i Młodziaki.
Nic piękniejszego kaczka i Bebe nie mogły sobie wymarzyć w te Święta.

Kochani,
Niech Moc Superbohaterów nie opuszcza Was w Nowym Roku!
A będzie nam wszystkim potrzebna, gdy odpalimy reportaże z Wielkiego Rozdawania!
Woźna i kierowniczka już czekają umościwszy sobie domek w kontenerze chusteczek do nosa!
Niech Reksio ma nad nami litość!
Ściskamy prasą hydrauliczną!
kaczka i Bebe

P.S. Dyrekcja donosi, że i dla Komitetu dorzucaliście hojne dary do paczek! Ojacie! Dziękujemy! Odbierzemy je sobie w wakacje!